Google: „Mam szczęście!” - co to jest?
Tymczasem przycisk „Czuję się szczęśliwy” na stronie głównej Google przekształcił się w małą tajemnicę. Według statystyk jest on wykorzystywany przez nielicznych i wielu nie wie nawet, po co jest. Jeśli czujesz to samo, powinieneś przeczytać tę praktyczną wskazówkę.
Poprzednia funkcja „Mam szczęście”
- Do niedawna przycisk służył do bezpośredniego otwierania pierwszego wyniku wyszukiwania, a nie do podglądania wszystkich wyników w pierwszej kolejności.
- Tymczasem nie musisz już naciskać żadnego klawisza, aby rozpocząć wyszukiwanie. Zamiast tego pierwsze wyniki są wyświetlane natychmiast po ich wprowadzeniu. Dlatego wyszukiwanie „Czuję się szczęśliwy” stało się nieaktualne.
Co dziś „czuję się szczęśliwy”?
- Jeśli przejdziesz bezpośrednio na www.google.de, nadal możesz znaleźć i kliknąć przycisk.
- Tam zostaniesz przekierowany do przeglądu tak zwanych „doodli” od Google. Są to w większości kreskówkowe logo Google, które są wyświetlane na stronie głównej przy różnych okazjach, takich jak urodziny osób historycznych.
- Czasami zintegrowane są z nimi mniejsze gry lub inne pisanki. W przeglądzie możesz teraz wywoływać te „gryzmoły” posortowane według daty.
W następnej praktycznej wskazówce dowiesz się, jak wyszukiwać w Google tak skutecznie, jak to możliwe przy użyciu operatorów.