Aplikacje fotoradarów: legalne czy nie?
Aplikacje fotoradarów są niewątpliwie praktyczne. W tym artykule pokażemy, czy są one zgodne z prawem.
Aplikacje fotoradarów to legalny szary obszar
Artykuł 23 ust. 1 przepisów o ruchu drogowym zabrania urządzeń ostrzegających przed pułapkami prędkości. Dokładne sformułowanie w StVO brzmi: „Kierowcy pojazdu silnikowego nie wolno obsługiwać ani nosić przy sobie urządzenia technicznego, które ma wskazywać lub zakłócać środki monitorowania ruchu”.
- Eksperci spierają się, czy zainstalowana aplikacja fotoradarów automatycznie zamienia smartfon w urządzenie techniczne dzięki temu przepisowi. Ściśle mówiąc, przeciwnicy zakazu twierdzą, że wciąż jest to telefon komórkowy, choć z dodatkową funkcją.
- Niemniej jednak, jeśli złapie Cię aplikacja fotoradaru, we Flensburgu grozi Ci grzywna w wysokości 75 euro i do 4 punktów.
- Jednak praktyczne wdrożenie jest trudne, ponieważ policjanci nie mogą przeszukiwać ani konfiskować telefonu komórkowego bez zbędnych ceregieli.
- Jako kierowca nie można winić niczego, jeśli tylko pasażer korzysta z aplikacji do fotoradarów, takiej jak Blitzer.de.
Należy szczególnie uważać na aplikacje fotoradarów za granicą. Kraje takie jak Szwajcaria, Holandia czy Czechy karają aplikacje fotoradarów grzywną w wysokości od 200 do 7800 euro. W Szwecji i Serbii może to nawet trafić do więzienia.